Reprezentacja Korei Południowej w półtorej godziny rozprawiła się z gospodyniami. Mimo szybkiego 3:0, to dopiero końcówki były decydujące. Mimo, że Polki były lepsze zarówno w bloku jak i zagrywce, popełniły aż 25 błędów własnych, przeciwniczki oddały im tylko 19. Polki zdobyły dziś 6 punktów z zagrywki, tyle samo zapisały sobie punktowych bloków i skończyły 45 ataków (o 5 mniej od przeciwniczek).
Po 2 punktowe zagrywki na stronę przyjezdnych posłały kapitan Milena Radecka oraz Katarzyna Konieczna, po 1 zapisały sobie Aleksandra Kruk i Anna Podolec. Najlepiej w bloku pracowała Karolina Kosek blokując 2 razy, po jednym bloku mają Podolec Anna, Berenika Okuniewska, Kaczorowska Klaudia i Milena Radecka. najlepiej atakowała dziś Katarzyna Konieczna. Koreanki skończyły 50 ataków, zatrzymały biało-czerwone 5 razy i puściły na nasze pole 4 asy. Najlepszą notę uzyskała Milena Radecka (11,00).
Polska - Korea Płd. 0:3
(21:25, 32:34, 23:25)
Składy zespołów: Polska: Konieczna (17), Kosek (14), Okuniewska (6), Radecka (3), Efimienko, Kwiatkowska (11), Maj (libero) oraz Podolec (3), Saad, Kaczorowska (3,) Kruk (8) i Wołosz
Korea Płd.: Hwang Youn-Joo (14), Kim Yeon-Koung (24), Han Song-Yi (7), Kim Se-Young (5), Kim Hye-Jin (7), Lee Sook-Ja (1), Nam Jie-Youn (libero) oraz Yoon Hye-Suk, Jang Young-Eun i Bae Yoo-Na
Mogę powiedzieć, że dla nas był to mecz straconych szans, ponieważ prowadziłyśmy w każdym secie i traciłyśmy kontrolę w kluczowych momentach. Myślę, że mimo przegranej, mecz był udany. Teraz możemy skupić się tylko na pokonaniu Kuby.
Sook-Ja Lee (kapitan reprezentacji Korei): -
To był nasz piąty mecz w Grand Prix i to było najtrudniejsze, ponieważ po pierwsze graliśmy z Polską, po drugie przed polskimi kibicami, którzy pokazali jak bardzo kochają siatkówkę. W związku z tym byłyśmy nerwowe i popełniałyśmy więcej błędów niż zwykle, zwłaszcza w zagrywce.
Alojzy Świderek (trener reprezentacji Polski): -
Chciałem pogratulować Korei wygranej. Dla nas jest to pierwszy mecz przegrany 0:3. To boli, ale jestem pewien, że jutro wrócimy do gry z Kubą i będziemy grać jak potrafimy. Dzisiaj Korea wygrała dobrymi technicznym „gwoździami", nie mogliśmy ich zablokować i niesamowicie zagrała Yeon-Koung Kim, która jest najlepiej punktującą zawodniczką turnieju. Przegraliśmy, ale myślę, że to nie był zły mecz. Popełniliśmy więcej błędów i musimy nad tym popracować, to stopniowo buduje zespół i jego doświadczenie.
Hyung-Sil Kim (trener reprezentacji Korei): -
Zdecydowanie Polska jest silnym zespołem, pokazuje to historia. To był trudny mecz, zwłaszcza, że było dużo polskich kibiców. Jestem bardzo wdzięczny moim zawodniczkom za zwycięstwozwłaszcza, że jedna z naszych siatkarek Youn-Joo Hwang ma dzisiaj urodziny. Jutro gramy przeciwko Argentynie i wiemy, że nie będzie łatwo. Widzieliśmy ich poprzednie mecze i wiem, że każdy mecz tutaj jest wyzwaniem.
Na podstawie : fivb.org , siatka.org
Zdjęcia : fivb.org
Posty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz