środa, 23 lutego 2011

010. ŚZPS, I Liga Kobiet, PlusLiga Kobiet, Siatkówka Męska.

Odszedł Józef Koszycki.
W dniu 19.02.2011 r. zmarł we Lwowie śp. Józef Koszycki. Wieloletni, zasłużony działacz siatkówki w Śląskim Związku Piłki Siatkowej.
(przeczytane: s-w-o.pl)


Bank BPS Sparta Warszawa zostaje w I Lidze Kobiet.
22 lutego odbył się mecz 21 kolejki I Ligi Kobiet SMS Sosnowiec-PTPS Piła. PTPS wygrał 3:0. Zagwarantował on Banku BPS Sparta Warszawa utrzymanie się na zapleczu PlusLigi Kobiet.


Treningi w pełnym składzie
(fot: Stanisław Rozpędzik - mksmuszynianka.com)
Siatkarki Banku BPS Muszynianki Fakro do jutrzejszego meczu z Rabitą Banku. W poniedziałek po raz pierwszy od powrotu z Villa Cortese na treningu w pełnych obrotach ćwiczyła Debby Stam-Pilon. Siatkarka nabawiła się kontuzji nadwyrężenia tkanek wokół kręgosłupa na pierwszym treningu po przyjeździe z Villa Cortese. Pomimo powrotu do treningów nie wiadomo jeszcze w jakim wymiarze będzie mogła zagrać zawodniczka w jutrzejszym meczu. Poza Debby Stam-Pilon żadna zawodniczka nie narzeka na problemy ze zdrowiem.
(przeczytane: s-w-o.pl , mksmuszynianka.com)


Siatkówka męska
Zapraszam do przeczytania artykułów:


Dla czytelników- blog powoli doprowadzany jest do skończenia prac graficznych oraz wyglądu postów. Bardzo proszę, aby ten kto czytał dodał mnie do obserwowanych i pozostawiał jakieś komentarze. Odwdzięczam się tym samym. Pozdrawiam wszystkich.

niedziela, 20 lutego 2011

009. Urodziny Agnieszki

Dzisiaj urodziny obchodzi siatkarka Banku BPS Muszynianki Fakro - Agnieszka Bednarek-Kasza. Agnieszka kończy 25 lat. Jest ona jedną z czołowych zawodniczek, które zostały w zespole po zakończeniu poprzedniego sezonu. Urodziła się ona 20 lutego 1986 roku w Złotowie. Życzę Agnieszce wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i wielu sukcesów.
(przeczytane na: mksmuszynianka.com)
__________________________________

Wczoraj siatkarski Banku BPS Muszynianki Fakro bez najmniejszych problemów pokonały Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0. Różnicą obu klubów było to, że Muszynianka od początku znajdowała się na początku tabeli, a TPS zajmowało ostatnie miejsca. Było to widać w sobotę na boisku. Świetnie grała Kinga Kasprzak, która została MVP turnieju.

Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia - Bank BPS Muszynianka Fakro 0:3 (15:25, 23:25, 16:25)

Sędziowali: Bogdan Nowak, Andrzej Kuchna

Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia : Alicja Leszczyńska, Ewelina Toborek, Natalia Zemtsova, Dorota Pykosz, Agnieszka Starzyk-Bonach, Adlun Mayrelis Martinez, Michalina Jagodzińska (libero) oraz Anna Brodacka, Ewelina Mikołajewska, Weronika Hudima.

Bank BPS Muszynianka Fakro : Caroline Wensik, Agnieszka Bednarek-Kasza, Joanna Kaczor, Kinga Kasprzak, Milena Sadurek, Aleksandra Jagieło, Mariola Zenik (libero) oraz Katarzyna Gajgał, Agnieszka Śrutowska, Magdalena Piątek, Klaudia Kaczorowska.

(przeczytane na: mksmuszynianka.com)

008. Nowości.

Cześć. Chciałabym zakomunikować iż rozmyślałam nad tym długo i wracam do bloga. Zrobiłam nowy szablon, który mam nadzieję przyciągnie czytelników. Postanowiłam pisać szczególnie o siatkówce damskiej i nie kopiować postów z innych stron, tylko sama pisać na podstawie artykułów. Nie będzie to dotyczyć wywiadów. Jeśli ktoś jest obeznany w bloggerze to proszę o pomoc, ponieważ mam problem z czymś. Pisać na gg: 10941406 . Następna notka już normalna niedługo. :)

niedziela, 13 lutego 2011

007. Przepraszam

Przepraszam za moją nieobecność. Była ona spowodowana brakiem czasu. Wszystko postaram się nadrobić, jednak straciłam chęci, bo bloga nit nie czyta. Przed tygodniem ostatni raz patrzyłam na statystykę i jest bez zmian.

---
Ps- Przed chwilą Muszynianka Muszyna wygrała 3:1 z BKS Bielsko Biała.
( 25:23, 25:17, 12:25, 25:10)

niedziela, 6 lutego 2011

006. MŁODA LIGA: MŁODZI O KROK OD MISTRZOSTWA. PLUSLIGA: ZAKSA POKONUJE POLITECHNIKĘ. PLUSLIGA KOBIET: AZS BIAŁYSTOK GŁADKO OGRYWA ŁODZIANKI. PLUSLIGA: TEN MECZ MUSIMY WYGRAĆ!


MŁODA LIGA: MŁODZI O KROK OD MISTRZOSTWA


Siatkówka. Dzięki wyjazdowemu zwycięstwu nad Delectą Bydgoszcz 3:1 (25:23, 25:13, 17:25, 25:19) występujący w Młodej Lidze siatkarze Asseco Resovii są już o krok od wygrania rozgrywek.
Podopieczni trenera Artura Łozy prowadzą w tabeli z dwoma punktami przewagi nad PGE Skrą Bełchatów. Bełchatowianom do rozegrania pozostał już jednak tylko jeden mecz, a resoviacy mają jeszcze jedno spotkanie zaległe.
W ten weekend resoviacy powiększyli przewagę nad rywalami, bowiem Skra tylko 3:2 pokonała AZS UWM Olsztyn.
Rzeszowianie zwycięstwo w rozgrywkach będą mogli już świętować w piątek, gdy zmierzą się w Błażowej z Tytanem AZS-em Częstochowa. Dzień później w Rzeszowie podejmą AZS UWM Olsztyn. A do wygrania ligi Asseco Resovia potrzebuje już tylko dwóch punktów.
źródło: s-w-o.pl



PLUSLIGA: ZAKSA POKONUJE POLITECHNIKĘ



Po bardzo emocjonujących i wyrównanych dwóch ostatnich setach, ZAKSA pokonuje drużynę stołeczną. Drużyna gości okazała się być lepsza w końcówkach setów.
AZS Politechnika Warszawska 2:3 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
(25:22, 22:25, 25:13, 23:25, 17:19)
Składy drużyn:
AZS Politechnika: Nowak, Salas, Statsenko, Bartman, Kreek, Kubiak,  Wojtaszek(libero)
ZAKSA: Zagumny, Jarosz, Czarnowski, Kaźmierczak, Ruciak, Urnaut, Gacek(libero)
Źródło: s-w-o.pl

PLUSLIGA KOBIET: AZS BIAŁYSTOK GŁADKO OGRYWA ŁODZIANKI


Po pokonaniu atomówek z Sopotu podopieczne Wiesława Popika jechały do Białegostoku po kolejne zwycięstwo. Jednak po meczu pełnym błędów własnych łodzianek i świetnej grze gospodyń, siatkarki Organiki musiały pogodzić się z dotkliwą porażką, komplet punktów został w Białymstoku.
AZS Białystok 3:0 Organika Budowlani Łódź
(25:16, 25:20, 25:17)
Składy drużyn:
AZS  Białystok: Godos, Kuczyńska, Kruk, Martin, Klimakova, Muresan, Saad (L) oraz Cabajewska, Właszczuk
Organika Budowlani Łódź: Bryda, Teixeira, Shelukhina, Mirek, Echenique, de Paula, Ciesielska (L) oraz  Szymańska, Kosek, Wojcieska, Zaroślińska
Źródło: s-w-o.pl

PLUSLIGA: TEN MECZ MUSIMY WYGRAĆ!


W najbliższy poniedziałek Indykpol AZS UWM Olsztyn rozegra mecz z sąsiadem w ligowej tabeli. Dlatego też trzeba zrobić wszystko, by wygrać ten pojedynek.
W minioną sobotę zainaugurowano drugą rundę PlusLigi – nowość w siatkarskich rozgrywkach. Od tej pory liga podzieliła się na dwie grupy. Podział nastąpił według zajętych miejsc po rozegraniu fazy zasadniczej – Grupa I (drużyny, które zajęły miejsca 1-6) i Grupa II (drużyny, które zajęły miejsca 7-10). Grupa I rywalizuje o medale mistrzostw Polski i prawo gry w europejskich Pucharach, natomiast II Grupa walczy o utrzymanie w PlusLidze.
Niestety, olsztyńscy siatkarze znaleźli się w II grupie. 29 stycznia rozegrali pierwszy pojedynek w ramach II fazy PlusLigi. Pierwszym przeciwnikiem był Jastrzębski Węgiel. Indykpol AZS UWM Olsztyn przegrywał już 0:2, jednak podopieczni Gheorgha Cretu zdołali odrobić straty i doprowadzić do piątego seta. Był to siódmy tie-break rozgrywany w bieżącym sezonie przez olsztynian, szkoda tylko, że czwarty przegrany.
Już w najbliższy poniedziałek 7 lutego, drużyna Indykpolu AZS UWM Olsztyn przed własną publicznością podejmie Pamapol Wielton Wieluń. Jak ważne jest to spotkanie dla olsztyńskich siatkarzy nikogo nie trzeba przekonywać. Podopieczni Gheorgha Cretu muszą wygrać za trzy punkty, aby z pozostałymi drużynami nie dzieliła ich przepaść punktowa.
Mecze w dolnej tabeli to gra o utrzymanie. Głównym czynnikiem, który będzie odgrywał kluczową rolę, to psychika. Kto będzie bardziej odporny na presję otoczenia i stres, ten wyjdzie z tej rywalizacji zwycięsko – twierdzi rozgrywający Indykpolu AZS, Wojciech Winnik.
Dlatego też w najbliższym meczu przyda się każde wsparcie kibiców. Aby tego dokonać wystarczy zakupić bilet za 10 zł. i w poniedziałkowe popołudnie zasiąść w hali Urania.
Bilety można nabyć do piątku w siedzibie klubu AZS (ul. Oczapowskiego 12) w godzinach 7.30 – 15.30 oraz w poniedziałek do godziny 14.00, w sklepie Olimp Sport (ul. Prosta 38) w godzinach 11.00 – 19.00 oraz nowość – na dworcu głównym PKP!
Na mocy podpisanej umowy z firmą GM Gadgets, bilety na mecze Indykpolu AZS UWM Olsztyn będzie można nabyć również w salonie Gifts & More, który jest usytuowany na Dworcu Głównym PKP w Olsztynie. Salon czynny jest od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00 – 18.00 oraz w sobotę od godziny 8.00 do 16.00. Zapraszamy!
Uwaga studenci! Zachęcamy do zakupu biletu po okazyjnej cenie. Przyjdź do siedziby klubu AZS , okaż legitymację studencką a za bilet, na specjalnie wybrany sektor, zapłacisz tylko 7 zł.
Mecz II kolejki drugiej rundy PlusLigi: Indykpol AZS UWM Olsztyn – Pamapol Wielton Wieluń, zostanie rozegrany 7 lutego 2011 r. o godzinie 18.00 w olsztyńskiej hali Urania.
źródło: azsuwmolsztyn.com.pl
Pobrane: s-w-o.pl

Zapraszam do oglądnięcia galerii z meczu, na stronie s-w-o.pl http://www.s-w-o.pl/index.php/plusliga-delecta-bydgoszcz-azs-czestochowa-zdjecia/


Jeszcze raz przepraszam was, że wszystko pochodzi z jednej strony, blog jest niedopracowany i nie ma prawie w ogóle zdjęć. Przepraszam, obiecuję poprawić wszystko na feriach. Teraz mam za dużo nauki.

sobota, 5 lutego 2011

005. PLUS LIGA: WICELIDER POLEGŁ W BEŁCHATOWIE. PLUSLIGA KOBIET: CENTROSTAL ROZPOCZYNA REWANŻE. LOSOWANIE ME KADETEK I KADETÓW.


PLUS LIGA: WICELIDER POLEGŁ W BEŁCHATOWIE



Zawodnicy Skry Bełchatów pokonali przed własną publicznością wicelidera tabeli Plus Ligi Asseco Resovię Rzeszów. Rzeszowianie walkę nawiązali dopiero w trzecim secie, Mistrz Polski nie dał się jednak zaskoczyć i gładko wygrał spotkanie 3:0.
MVP: Daniel Pliński
PGE Skra Bełchatów 3:0 Asseco Resovia Rzeszów
(25:20, 25:21, 25:21)
Składy drużyn
PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Kurek, Falasca, Możdżonek, Winiarski, Pliński, Zatorski (L) oraz Novotny, Woicki, Antiga, Bąkiewicz, Kłos
Asseco Resovia Rzeszów: Baranowicz, Millar, Grzyb, Buszek, Józefacki, Mika, Ignaczak (L) oraz Perłowski, Kosok
Źródło: s-w-o.pl

PLUSLIGA KOBIET: CENTROSTAL ROZPOCZYNA REWANŻE



W sobotnie popołudnie zespół GCB Centrostalu Bydgoszcz rozpocznie rundę rewanżową fazy zasadniczej PlusLigi Kobiet. W hali Łuczniczka podejmie wicelidera tabeli – Atom Trefl Sopot. Czy bydgoskie siatkarki stać na rewanż za porażkę na wybrzeżu 0:3?
Eksperyment pod nazwą sopockiego klubu jak na razie funkcjonuje bardzo dobrze. Po dziewięciu kolejka zespół Alessandro Chiappiniego zajmuje drugą lokatę w klasyfikacji ekstraklasy, ustępując jedynie bilansem setów Muszyniance Fakro Muszyna. Satysfakcjonujące wyniki notują również zawodniczki z miasta nad Brdą. Szesnaście punktów pozwala im utrzymywać się w czołowej czwórce, co poskutkowało awansem do finału Pucharu Polski (na początku kwietnia zostanie rozegrany w Inowrocławiu).
Drużyna Trefla dysponuje znacznie większą liczbą zawodniczek znanych na arenie międzynarodowej. Spośród Polek wystarczy wymienić: Izabelę Bełcik, Dorotę Świeniewicz czy Eleonorę Dziękiewicz. Z eksportowych stranierich należy wspomnieć o Turczynce Ozsoy, a do niedawna – także Simonie Rinieri. Ze względu na kontuzję klub rozwiązał z nią kontrakt za porozumieniem stron. Do kadry drużyny zdołała z kolei dokooptowana mistrzyni świata z ubiegłego roku – Rosjanka Olga Fatiejewa. Zadebiutowała w meczu z Budowlanymi Łódź (mimo że oficjalna strona PlusLigi o tym milczy) i w sobotę powinna być liczącym się ogniwem zespołu z Sopotu.
Z bydgoskiego obozu nie docierają nowe wieści dotyczące urazów i absencji, choć nadal nie wiadomo, czy na boisku pojawi się środkowa Monika Naczk (z powodu kontuzji kostki pauzowała w dwóch poprzednich pojedynkach).
źródło: Eryk Dominiczak / kspalac.bydgoszcz.pl
pobrane z: s-w-o.pl

LOSOWANIE ME KADETEK I KADETÓW


- Polecimy na mistrzostwa Europy w Ankarze z zamiarem walki o medale, a wysokie miejsca dadzą kwalifikacje na światowy czempionat w tej kategorii wiekowej - mówią zgodnie trenerzy reprezentacji Polski – kadetek Andrzej Peć i kadetów Maciej Zendeł.
Podopieczne Andrzeja Pecia zagrają w grupie z Turcją (gospodynie), Czechami, Słowenią, Hiszpanią i Serbią. Dwie najlepsze drużyny awansują do półfinałów. Zespoły z miejsc 3-4 zagrają o lokaty 5-8, pozostałe drużyny udadzą się do domów. Taki sam regulamin obowiązuje wśród kadetów. Losowanie grup odbyło się dziś w Stambule. Gospodarze nadali ceremonii uroczysty charakter. Obecni byli przedstawiciele władz Europejskiej Konfederacji Siatkówki (CEV) z wiceprezydentem Janem Hronkiem.
- Nie mamy w grupie Niemek i Włoszek, które są bardzo mocne, ale klasą tym drużynom dorównują Serbki. Na pewno groźne będą gospodynie mistrzostw. Przed własną publicznością zawsze gra się łatwiej. Poza tym siatkówka w Turcji, szczególnie kobieca, staje się ostatnio coraz bardzie popularna. Nieobliczalne mogą być Słowenki. Hiszpanki nie zawsze grały w finałach mistrzostw Europy kadetek i skoro teraz znalazły się w tym turnieju, to ekipa musi być mocna – mówi trener Andrzej Peć.
Polskie kadetki w czasie przygotowań do mistrzostw Europy mają w planie sparingi z Niemkami. –Po awansie do mistrzostw Europy i wyeliminowaniu w styczniowych kwalifikacjach Rosji staliśmy się cenionym partnerem w sparingach. Poza Niemkami otrzymaliśmy oferty z Włoch, Belgii, Niemiec i Słowacji. W mistrzostwach oczywiści postawimy za cel wywalczenie minimum drugiego miejsca w grupie i awans do półfinału, co będzie równoznaczne z wywalczeniem kwalifikacji do mistrzostw świata – zakończył Andrzej Peć.
Trener reprezentacji kadetów Maciej Zendeł nie chciał mieć w grupie Serbii i Francji. – Los był łaskawy pół na pół. Zagramy z Serbią. Jest to bardzo wyrównana grupa, w której każdy może wygrać z każdym oraz przegrać z każdym. My udamy się na mistrzostwa z zamiarem walki o miejsca 1-2 w grupie, co umożliwi walkę o medale oraz zapewni awans do mistrzostw świata –powiedział trener Zendeł.
Polskie kadetki wyeliminowały w kwalifikacjach Rosję. Po raz pierwszy w historii tej imprezy zabraknie rosyjskich kadetek. Za sprawą podopiecznych trenera Zendeła w czempionacie kadetów zabraknie silnego zespołu Włoch. – Mamy sporo zagranicznych ofert rozgrywania sparingów. Chcę z nami mierzyć m.in. Rosjanie. Na razie pod koniec lutego na mecze kontrolne przybędzie do Spały ekipa Finlandii, bardzo silna i ciekawa – zakończył Maciej Zendeł.
Podział na grupy w mistrzostwach Europy kadetek i kadetów w Ankarze:
Kadeci (16-24 kwietnia)
Grupa 1: Francja, Ukraina, Hiszpania, Belgia, Rosja, Finlandia
Grupa 2: Serbia, Turcja, Bułgaria, Niemcy, Grecja, Polska
Kadetki (30 kwietnia -8 maj)
Grupa 1: Belgia, Słowacja, Ukraina, Włochy, Grecja, Niemcy
Grupa 2: 
Turcja, Czechy, Słowenia, Hiszpania, Serbia, Polska
źródło: plusliga.pl
pobrane z : s-w-o.pl


Przepraszam, że ostatnio tak mało piszę i wszystkie artykuły są z jednej strony. Wybaczcie mi, ale mam strasznie dużo nauki, w ferie rozkręcę to jakoś.
POLECAM
Przeczytajcie sobie ten artykuł. 
http://www.s-w-o.pl/index.php/zlote-pokolenie-schodzi-ze-sceny/
Pozdrawiam

piątek, 4 lutego 2011

004. PLUSLIGA: PO TRZY PUNKTY NAD BRDĘ. BANK BPS FAKRO MUSZYNA 3:2 MC-CARNAGHI VILLA CORTESE. ANDREA ANASTASI: DAM RADĘ.


PLUSLIGA: PO TRZY PUNKTY NAD BRDĘ



W piątek Akademicy zmierzą się w Bydgoszczy z miejscową Delectą. Będzie to drugie spotkanie w ramach drugiej rundy rozgrywek PlusLigi o miejsca 1-6. W pierwszym pojedynku tej rundy podopieczni Marka Kardoša pokonali ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1 zdobywając komplet punktów na niełatwym terenie. Sympatycy biało-zielonych liczą na to, iż ich drużyna również z Bydgoszczy przywiezie zdobycz punktową.
To będzie czwarte spotkanie częstochowian z podopiecznymi Waldemara Wspaniałego w tym sezonie, a dotychczasowy bilans wynosi dwa zwycięstwa AZS-u przy jednej porażce. W piątek Akademicy staną przed szansą odniesienia trzeciej wiktorii nad drużyną Delecty Bydgoszcz.
Bydgoszczanie w ostatnich tygodniach borykają się z serią kontuzji. Z gry wyłączeni są: Andrzej Wrona, Dawid Konarski, Wojciech Serafin. Do zdrowia po przerwie powraca Stanisław Pieczonka. W miejsce niedysponowanych zawodników szkoleniowiec drużyny powołał siatkarzy zespołu Delecty z Młodej PlusLigi: Marcina Walińskiego, Łukasza Owczarza (zaprezentowali się na parkiecie w meczu 1/4 Pucharu Polski z AZS-em) oraz Wojciecha Kozłowskiego.
Zgoła odmienna sytuacja zdrowotna panuje u biało-zielonych, a dodatkowo cieszyć może fakt, iż kryzys, jaki w ostatnich spotkaniach dawał się we znaki, wydaje się być zażegnany. Ponadto coraz bliżej pełni formy są podpory Akademików: Dawid Murek, Piotr Nowakowski, Łukasz Wiśniewski, czy Fabian Drzyzga. W Kędzierzynie bardzo dobre spotkanie rozegrał również Bartosz Janeczek, a dodatkową motywację do jak najlepszego zaprezentowania się w hali Łuczniczka będzie miał Michał Dębiec, dla którego to już drugi powrót na stare śmiecie w bieżącym sezonie.
Spotkanie Delecta Bydgoszcz – TYTAN AZS Częstochowa rozpocznie się 4 lutego br. o godz. 18:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi stacja Polsat Sport
Źródło: s-w-o.pl

BANK BPS FAKRO MUSZYNA 3:2 MC-CARNAGHI VILLA CORTESE


Po czterech tygodniach przerwy rozgrywki siatkarskiej Ligi Mistrzyń wracają do Muszyny. Zawodniczki Banku BPS Fakro wygrywają ze świetnym zespołem z Villa Cortese po ciężkim pojedynku. Aby myśleć o awansie do kolejnej rundy najbliższe spotkanie trzeba szukać szczęścia na wyjeździe, gdzie liczyć się będzie zwycięstwo bądź złoty set.
Bank BPS Fakro Muszyna 3:2 MC-Carnaghi Villa Cortese
(25:16, 26:24, 23:25, 21:25, 16:14)

ANDREA ANASTASI: DAM RADĘ



- Potencjał? Wiadomo, że największym dysponują Brazylia i Rosja, potem trzeba by wymienić całą grupę krajów mocnych, ale już z drugiego szeregu. Do nich należy Polska- mówi Sport.pl Andrea Anastasi. Szkoleniowiec, który doprowadził Włochy i Hiszpanię do mistrzostwa Europy został selekcjonerem polskiej reprezentacji siatkarzy.
Umowa obowiązuje do igrzysk olimpijskich w Londynie włącznie, ale w razie permanentnych niepowodzeń, władze PZPS zastrzegły sobie prawo wcześniejszego zwolnienia. Kontrakt (około 10 tys. euro miesięcznie netto) zostanie parafowany na początku marca, kiedy 50-letni szkoleniowiec wróci ze stażu w brazylijskich klubach. Wtedy też rozpocznie pracę i będzie miał miesiąc na wytypowanie składu na Ligę Światową.
Najbliższym współpracownikiem Anastasiego będzie 46-letni Andrea Gardini, najbardziej utytułowany zawodnik świata (trzy wygrane mundiale, cztery razy mistrz Europy, sześciokrotny zwycięzca Ligi Światowej, wicemistrz i brązowy medalista olimpijski. Do sztabu zostanie włączony także Polak, najprawdopodobniej Alojzy Świderek, wcześniej asystent Raula Lozano.
Za przygotowanie fizyczne będzie odpowiadał pracujący w Resovii Giovanni Miale, żelaznym kandydatem na głównego statystyka jest Oskar Kaczmarczyk.
Rozmowa z Andreą Anastasim
Rafał Stec: Dlaczego wziął pan tę Polskę? Od pana też usłyszymy, jak od poprzednich selekcjonerów – Raula Lozano i Daniela Castellaniego – że pana trenerskim wzorem był Hubert Wagner?
Andrea AnastasiNie, ja jestem nieco młodszy, wiele zawdzięczam Julio Velasco, uczyłem się też od Amerykanów. Ale dobrze znam też waszych siatkarzy, którzy przyjechali do Włoch w latach 80. – Łaskę, Skibę czy Boska, zresztą ten ostatni pierwszy pogratulował mi SMS-em nowej posady…
…będzie pana przewodnikiem po naszym kraju?
- Na pewno odbędę z nim długą rozmowę. Znamy się świetnie, on świetnie zna wasze środowisko siatkarskie. A dlaczego Polska? Jak zwykle u trenera – nowe, ciekawe wyzwanie, w kraju z dynamicznie się rozwijającą dyscypliną, o którym słychać same dobre rzeczy. To pozwala wierzyć w utrzymanie się na wysokim poziomie sportowym. Cieszę się, że wasi działacze złożyli mi tę ofertę.
Rozmawiamy przez telefon, przebywa pan w Brazylii. Co pan tam robi?
- Wiem, powinienem być u was, kiedy federacja ogłasza mnie trenerem. Niestety, wszystko zaplanowałem wcześniej, dokładnej daty podjęcia decyzji nie znałem, a wiedza, którą tutaj pozyskam, przyda się teraz i reprezentacji Polski. Przyleciałem, by wchłonąć trochę brazylijskiej siatkówki. To królowa tego sportu, chcę przestudiować, dlaczego panuje. Spędzę w Brazylii 15 dni, lubię cały czas przeć do przodu w swoim fachu.
Zdaje pan sobie sprawę, że siatkówka w Polsce to sport numer dwa, nasi najlepsi gracze są gwiazdami porównywalnie lub bardziej rozpoznawalnymi od piłkarzy, a trener kadry pracuje pod niewyobrażalną w innych krajach presją?
- Dzięki temu wyzwanie staje się jeszcze bardziej ekscytujące. Co do presji, to gwarantuję panu, że we Włoszech jest podobna. Różnica polega raczej na szalonym medialnym i kibicowskim zainteresowaniu dyscypliną – do tego będę musiał się po prostu przyzwyczaić. Dam radę.
… a nasze ambicje są takie, że każda impreza z wynikiem poniżej podium zostaje uznana za klęskę. Zna pan polską drużynę z wielkich meczów. Racjonalnie oceniamy potencjał?
- Mogę powtórzyć: i pod tym względem we Włoszech jest identycznie: jeśli wracamy bez medalu, to się ogłasza katastrofę. Kto ma tradycje, ten wymaga. Potencjał? Wiadomo, że największym dysponują Brazylia i Rosja, potem trzeba by wymienić całą grupę krajów mocnych, ale już z drugiego szeregu. One zatrzęsienia graczy najwyższej klasy już nie mają. Do nich należy Polska.
Prezes Przedpełski ogłosił, że postawił przed panem dwa cele: podium Ligi Światowej i awans na igrzyska…
- Przyjąłem. Podzielam opinię, że Polska musi mierzyć w medal imprezy, której jest gospodarzem.
Sam pan mówi, że grupa graczy najwyższej klasy jest ograniczona, a w naszym kraju cały czas mówi się, że niektórzy kadrowicze rozważają rezygnację z reprezentacji w tym sezonie. Przede wszystkim – rezygnację z LŚ? Jest pan gotów do negocjacji?
- Po raz trzeci muszę powtórzyć, że to dla mnie nic nowego. Jako selekcjoner Hiszpanów dawałem dodatkowe wolne Rafaelowi Pascualowi, we Włoszech, w kadrze pełnej weteranów, bez przerwy stykałem się z podobnymi dylematami. Zdaję sobie sprawę, że niektórzy potrzebują 15 dni odpoczynku, a inni siedem, wiem, jak wymagający fizycznie jest kalendarz rozgrywek. Będziemy rozmawiać, warunek jest tylko jeden – to ja podejmuję decyzję, żaden zawodnik nie będzie wybierał, kiedy gra, a kiedy nie. Żądam pełnej autonomii.
Będzie w kadrze surowy regulamin czy zostawi pan siatkarzom swobodę?
- Najpierw zbadam okoliczności. Uważam, że zasady muszą być, ale też uważam, że każdy trener musi się adaptować do sytuacji. Nie wszędzie sprawdza się to samo.
Jakoś musi się nam pan przedstawić…
-…to powiem, że jestem trenerem, który potrzebuje bez ustanku się uczyć. Dlatego np. płacę z własnej kieszeni za podróż i pobyt w Brazylii, by wrócić jako lepszy fachowiec.
O Polsce pan coś wie?
- Wolę nie mówić za dużo, by nie powiedzieć głupstwa, choć znam historię „Solidarności”, wpływ na losy świata Wałęsy, osobowości Jana Pawła II. W ogóle bardzo mi się podoba, że jesteście tak katolickim krajem. My też jesteśmy, to nas zbliża. Na pewno znajdę wiele mentalnych podobieństw między Polakami i Włochami. W ogóle wydaje mi się, że naprawdę sporo nasze kraje łączy.
źródło: Rafał Stec / sport.pl
s-w-o.pl

Zapraszam wszystkich do czytania i komentowania. Za wszelkie komentarze dziękuję. Wkrótce umieszczę galerie. ;]